Zgodnie z obietnicą przedstawiam spodnie w pepitkę.
Zdjęcia nie oddają pięknego zielono-morskiego koloru, ale są znacznie lepsze niż w poście zapowiadającym. Formę na spodnie mam wzorcową od wielu lat. Powstała po spruciu i skopiowaniu starych zniszczonych spodni, które uwielbiałam ze względu na fason. Tak uzyskana forma spodni służy mi od lat jako forma podstawowa czy też wyjściowa do innej. Więc nie jest to forma z Burdy.
Zdjęcia nie oddają pięknego zielono-morskiego koloru, ale są znacznie lepsze niż w poście zapowiadającym. Formę na spodnie mam wzorcową od wielu lat. Powstała po spruciu i skopiowaniu starych zniszczonych spodni, które uwielbiałam ze względu na fason. Tak uzyskana forma spodni służy mi od lat jako forma podstawowa czy też wyjściowa do innej. Więc nie jest to forma z Burdy.
Dodatkowo przedstawiam bransoletkę własnego pomysłu. To ta po prawej, która ma niebieski owalny kamień z pozłacaną przewieszką w kształcie paczuszki. Półprodukty do wyrobu biżuterii nabywam na giełdach biżuterii lub na allegro. Nie jest ze mnie żaden złotnik, ale zawsze cieszy mnie nowa rzecz, którą nauczę się wytwarzać.
bluzka: projekt by zapaLov
spodnie: projekt by zapaLov
tkanina: sklep lokalny Kraków
bransoletka z cyrkoniami: Parfois
bransoletka z kamieniem: projekt by zapaLov
buty: CCC
Świetne te spodnie
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i świetnie w nich wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję, naprawdę świetnie się w nich czuję
UsuńMuszę powiedzieć, że kolory super i krój też idealnie Tobie pasuje. Ja wciąż szukam idealnego kroju na spodnie :P
OdpowiedzUsuńDziękuję, spodnie sprawdzają się, jestem zadowolona. Próbujesz znaleźć ten idealny fason, więc go znajdziesz, to tylko kwestia czasu
UsuńŚwietne wykończenia - kontrastowy pasek i ramki w tylnych kieszonkach ładnie przełamują pepitkową płaszczyznę. Napracowałaś się pewnie, bo uszycie ramek (jak dla mnie) nie jest takie proste. Ale jak widać warto było :)
OdpowiedzUsuńDo wykańczania kieszonek, zawsze używam flizeliny z klejem i taki jej rodzaj z widocznym układaniem się włókienek w jednym kierunku. Podklejam nie tylko obie wypustki ale też tkaninę główną w miejscu gdzie będą kieszenie.
Usuńsuper i pieknie wykonane sa Twoje spodenki bizuteria jest bardzo orginalna i przyciaga oko
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję, bardzo mnie to cieszy
UsuńPiękne bransolety!! Podziwiam pomysłowość. Spodnie leżą idealnie! Uszyć dobrze leżące spodnie to nie lada sztuka, masz rację, że najważniejsza jest tu dobra forma! A jednka każdy ma innąfigurę. Te z Burdy zawsze przerabiam i mało kiedy jestem zadowolona..
OdpowiedzUsuńJak w burdzie jest mały 32-34 rozmiar to kalkuje go i przerabiam na siebie, a jak rozmiarów-ka biegnie od 36 to nawet nie zawracam sobie głowy, no chyba że jest to naprawdę super krój i warto dłużej posiedzieć, bo często okazuje się, że robiąc samej formę od podstaw oszczędzam czas i nie wkurzam się przy szyciu. Formy z burdy są na doskonałe sylwetki w danym rozmiarze i na jeden wzrost.
UsuńSpodnie i bransoletki są super!
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńLeżą idealnie i kolor super!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja nie mam takie formy. :(
Forma jest naprawdę bardzo ważną rzeczą, bez której nie da się obejść w krawiectwie, dlatego doceniam, że udało mi się taka formę uzyskać ze starych spodni.
UsuńSą świetne. Rewelacyjnie dopasowane. W zestawie z bluzeczką i biżuterią swobodna "francja-elegancja". Tak jak ja lubię na codzień. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńTeż lubię taki styl, oczywiście kombinowane rzeczy uwielbiam
UsuńFantastyczne spodnie! Podoba mi się i materiał i fason :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
UsuńFajne spodnie , super stylizacja ♥
OdpowiedzUsuńSpodnie <3
OdpowiedzUsuńCudna biżuteria! bluzeczka + spodnie = SUPER :)
OdpowiedzUsuńSpodnie leżą idealnie. Dobrze mieć swój sprawdzony wykrój. Ja też od kilku lat korzystam z wykroju, który odbiłam z ulubionych spodni, kiedy były już do wyrzucenia. Bransoletka jest bardzo klimatyczna, taka "Twoja" :) Uwielbiam cloisonne, są takie orientalne...
OdpowiedzUsuńto są te same buty co w zestawie wcześniej ? są jeszcze dostępne ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
Nice bluzka!Would you like to follow each other? Just let me know in my blog. xoxo
OdpowiedzUsuńhttp://www.elationofcreation.com/
Szczerze podziwiam osoby, które potrafią szyć spodnie. U mnie zawsze się kończy bezkształtną fałdą z przodu...
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw :)
Całość mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSpodnie mają faktycznie rewelacyjny fason! Do tego pepita i taki kolor- jestem ZA!
OdpowiedzUsuńPiękne i spodnie i bransoletki!
OdpowiedzUsuńo kurcze, spodnie są po prostu rewelacyjne! Sama bym chętnie widziała w mojej szafie takie :)
OdpowiedzUsuńhttp://creativamente-o-sztuce.blogspot.com/
Ale fajnie, bardzo podoba mi się bluzka :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwujemy i zapraszamy do nas 5waystobepretty.blogspot.com :)
obydwie rzeczy super :)
OdpowiedzUsuńSuper te spodnie :) ja dopiero jestem na początkach mojego szycia ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne spodnie. Bransoletka też genialna!!
OdpowiedzUsuń