Poszerzenie w barach powoduje futerko oraz to, że szyjąc na szybko z dnia na następny dzień, bo chciałam iść w niej na koncert, nie dopracowałam kroju raglanów. Dziś chcę to poprawić, bo lubię bardziej dopasowane
Nie znam nazwy tego sklepu, jest on na roku ul.Krakowska/św. Katarzyny albo Krakowska/Skałeczna ewentualnie Krakowska/Węgłowska, przecznice są jedna po drugiej. Tkanina jest droga, jak większość ładnych futerek.
J'adoooore ! Moi aussi je me suis fait une jupe ;) Jette un coup d'oeil a mon blog, il est nouveau, besoin d'avis A bientot :) http://roki-blog.blogspot.fr/
Zazdroszczę, że potrafisz sama skonstruować formę. Szukam takiej sukienki w moich stosach burd, ale są tylko do materiałów rozciągliwych i na mało elastycznych jest problem z marszczącym się rękawem.Modele masz bardzo ciekawe.
świetna sukienka :D
OdpowiedzUsuńwow super czy ten materiał na rękawach ma coś w rodzaju kwiatów? gdzie go kupiłaś?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak jest to ala futerko mające zaczesaną fakturę kwiatów, czarny zaś jest tkanina idealnie udającą zamsz. Nabyłam w tkaninach u siebie w Krakowie
UsuńAle fajnie wyszło - uwielbiam raglanowe rękawy, a jeszcze to rozcięcie z przodu... miodzio :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo fajnie, że ci się podoba
UsuńBardzo fajna ta sukienka! Rękawy tak jak się spodziewałam, są super!
OdpowiedzUsuńFuterko mnie urzekło a projekt sam wpadł do głowy
UsuńSukienka jest śliczna, podoba mi się szczególnie dekold :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dekolt jest extra, może być mniejszy lub głębszy dzięki zamkowi
UsuńBardzo fajne połączenie materiałów, sukienka świetnie wyszła :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej w sukience podoba mi się ala zamsz.
UsuńCześć Basiu, super sukienka jak zwykle z pazurem, pasuje do Ciebie♥
OdpowiedzUsuńLubię tak, witaj u mnie
Usuńsliczna sukieneczka jednak nie dla mnie...za bardzo poszezylaby mnie w barach hehe:)ale Ty Moja Droga wygladasz pieknie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Poszerzenie w barach powoduje futerko oraz to, że szyjąc na szybko z dnia na następny dzień, bo chciałam iść w niej na koncert, nie dopracowałam kroju raglanów. Dziś chcę to poprawić, bo lubię bardziej dopasowane
Usuńświetna sukienka :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądałaś :)
pozdrawiam
Dziękuję
UsuńFajnie to wyszło :)
OdpowiedzUsuńNapisz proszę, w którym sklepie kupiłaś to futerko (czy może Matex?).
Szukam czegoś takiego na bolerko dla córci.
Nie znam nazwy tego sklepu, jest on na roku ul.Krakowska/św. Katarzyny albo Krakowska/Skałeczna ewentualnie Krakowska/Węgłowska, przecznice są jedna po drugiej.
UsuńTkanina jest droga, jak większość ładnych futerek.
Dzięki za informację :)
Usuńbardzo fajna sukieneczka -ślicznie ci w niej :)*
OdpowiedzUsuńSuper!!!!!
OdpowiedzUsuńekstra sukienka!:) gratuluje:)
OdpowiedzUsuńpozdr
śliczna jest ta sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna Ci wyszła!
OdpowiedzUsuńBoskie połączenie tkanin:)
Te łączenia tkanin są już u mnie klasyką :)
Usuńciekawi i intryguje EXTRA !!!
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie do mnie na bloga.
OdpowiedzUsuńCudowna sukienka, zazdroszczę, że potrafisz sama sobie coś takiego zaprojektować i uszyć <3
OdpowiedzUsuńbuziaki,
Style Junkie
bardzo ciekawe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://stellfashion.blogspot.com
Podoba mi się ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny projekt, szczególnie futerko robi wrażenie:-)
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńświetnie wymyśliłaś tą sukieneczkę !
obserwuję już od bardzo dawna :)
pozdrawiam
piękna sukienka:) robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńJ'adoooore ! Moi aussi je me suis fait une jupe ;)
OdpowiedzUsuńJette un coup d'oeil a mon blog, il est nouveau, besoin d'avis
A bientot :)
http://roki-blog.blogspot.fr/
Zazdroszczę, że potrafisz sama skonstruować formę. Szukam takiej sukienki w moich stosach burd, ale są tylko do materiałów rozciągliwych i na mało elastycznych jest problem z marszczącym się rękawem.Modele masz bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuń